Total Pageviews

Sunday 17 January 2016

Samotność boli

Szukam w pamięci
Twojego obrazu
Z tych lat
Kiedy byliśmy szczęśliwi.

Czas wymazał z pamięci
Słowa, które dawały otuchę
Do wspólnego życia
W miłości dwóch serc.



Samotność boli
Gdy czuć zapach twój
Samotność boli
Gdy jeszcze kwiaty rosną,
Które posadziłaś
By upiększyć nasz dom.

Odeszłaś jak sen
Obudziłem się rano
Wstałem zaparzyłem kawę
Chciałem podać ci ją do uszka,
Lecz milczałaś, a ja krzyczałem
Obudź się, obudź się
Nic nie pomogło milczałaś
I wtedy zrozumiałem,
Ze dalej będę żył sam bez Ciebie.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2016.01.17

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl