Total Pageviews

Wednesday 9 November 2016

Powstali z klęczników















Ruch na niebie gwiazdy świecącej
Zaświecił jak ogarek w górniczej lampce
Błysk w oczach źrenicy czarnej jak węgiel
Oznajmił, że przyszedł dzień powstania tych
Co swój kraj uważali za ubezwłasnowolniony.

Powstali z klęczników nim zabłysnął dzień
Pisali ten jeden werset na biało czerwonym płótnie
Nim zorza się zaświeciła już dzień się wypełnił
Tym solidarnym zrywem przeciwko tyranowi,
Który szargał imię święte Polski Niepodległej.

Kopalnia wiedzy tej zwykłej prostej jakże wymownej
W której odkryli ten symbol Polski ukryty w diamencie
Wyszlifowanym pracą wielu pokoleń skamieliną węgla
Śpiewając pieśń Boże Ojczyznę wolną daj nam Panie.

Stanął mur przed nimi, lecz przecież kruszyć umieli
Nie straszna była im broń, bo byli zahartowani
Jak dłuto które wykuwa w drewnie genezie
Ten pomnik który przez ich walkę wykuli
Ku pamięci naszych braci poległych
Za Polskę Niepodległą.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2007.II.17 / 9.XI. 2016


No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl