Total Pageviews

Thursday 21 June 2018

Radość wielka wygrywamy

Cielsko rzucił na wersalkę
Krzyczy! Stara podaj piwo
Włącz TV-or i nic nie mów.

Poszłam do kuchni jak zawsze
Potulna, cichutka i skrucha.
I tak siedziałam przy herbacie
Gdy nagle usłyszałam Gol! Gol!
Nasi strzelili Gola.

Radość wielka wygrywamy
Jakieś siły wstąpiły we mnie
I mówię posuń się stary
Ja też chcę oglądać mecz w TV- wizji.

Oglądam mecz przyglądam się staremu
I myślę przecież On jest taki sam jak inni
Niczym nie różni się od innych facetów.

Przegraliśmy dwa do jednego
Draka wielka stary woła
Przynieś flaszkę będzie stypa
Tak dużej już nie wytrzymam
Znowu przegrałem na loterii.

Wstałam – też byłam wkurzona
Krzyknęłam! Ty draniu!
Ja ciężko pracuję,
A Ty przegrywasz naszą kasę.

Jak nie spojrzał, jak nie huknął
Głośno krzyczy Ty stara kurwo!
Spojrzałam na niego z wrogością
I ręka sama się zatrzymała
Na jego ordynarnym wizerunku.

On zbladł i już do bitki się rwał
Gdy nagle sąsiad stuka do ściany
I woła cicho wy stare dziady!

Ucichło ja jeszcze nie oziębłam
I wygarnęłam to co miałam w sercu
On przeprosił i mówi daj spokój
I tak nas nasza drużyna
Wpędzi do grobu lub pod most.

Piszę bo myślę i tak sobie myślę
Ze przecież odwagę każdy ma wy sobie
Gdy ktoś ją napędza jak paliwo
W polskim samochodzie.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2018.06.21

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl