Czołgi na granicy
Zasieki z drutu
Mówili nie jedź
Nie wypuszczą na zachód.
Och! Komuno Och! Komuno
Już nie mówię żeby wróć
Lecz wspomnienia pozostają
Takie które śmieszą
I dreszczów dostaję.
Teraz demokracja
Równość
Kogo ja się pytam
Jedni myślą jak wydać
Inni znowu jak zarobić
Lecz wszyscy mają wspólne życzenia;
„Bo wszyscy Polacy to jedna
rodzina...”
I chciałbym żeby tak było
Po wypłacie i świadczeniach.
Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.04.03
No comments:
Post a Comment
jacek-43-43@o2.pl