Total Pageviews

Tuesday 31 December 2019

Nowy Rok witam 2020

Wracam pamięcią
Do tych co odeszli
Myślę o tych co zostali
Nowy Rok witam 2020
Z nadzieją, że przeżyję.

Dokąd to gna to serce moje
Szybkości nabiera tętno
Chce się żyć i pożyć
Już nie dla siebie a dla innych.

Pochylam się jak drzewo
Nad swoją ziemią
Choć korzenie mocno trzymają
To zniżam karku
Ku lepszemu światu.

Nie lękam się swej wiary
Bo życie nauczyło mnie
Im bardziej człowiek dorosły
Tym bardziej uwierzy w swój sen.

Sen jakże intymny
Spokojny,cierpliwy,radosny
Nie myśląc czy się obudzę
Tylko witam nowy dzień
Jak słońce nigdy nie umierające.

A jeśliby ktoś powiedział
Sen marą,a Bóg wiarą
Nie będę zaprzeczał
Wszak każdy uwierzy, że
Przetrwamy jak nie tu na ziemi
To w Niebie.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2019.12.31

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl