Total Pageviews

Friday 22 May 2020

Szukając szczęścia

Wylałaś tą żółć rzucając
Wszystko o mur.
Stanął przed nami jak
Posąg przed którym,
Trzeba bić pokłony.

Niebo - ziemia ziemia - niebo
Wszystko ma swój sens,
Lecz pytam ciebie
Gdzie zostawiłaś swój cień,
Który szedł za mną
Jak miłość bez łez.

Wszystko kręci się wokół
Orbitą człowiek
Miłość słońcem
Meteor spadł na nasz dom
Zniszczył wszystko
Brak było tego co boskie.

Bo przecież przysięgałaś
Matka i Ojciec
Rękę nad nami trzymali
Błogosławieństwo udzielili
Bóg był z nami,
A jednak zdradziłaś
Nie mnie lecz siebie
Szukając szczęścia
Tam gdzie miłość jest na sprzedaż.

Autor Jacek Marek Krawczyk
Kraków 2020.05.22

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl