Total Pageviews

Thursday 19 July 2018

Zofia i ksiądz część IV / cdn.

Zofia i ksiądz



Kiedyś, a było to dawno temu. Już nie pamiętam kiedy przyszedł ksiądz do mnie z Zofią. Oczywiście mam na myśli Zofię czyli mądrość. I tak od słowa do słowa ksiądz wypowiedział trzy słowa, które miałem rozważyć, a były to intymność-tożsamość-faryzeusze... Więc tak, ksiądz poszedł, a Ja zostałem sam na sam z książką grubą na 500 stron, czyli wielki słownik Języka Polskiego. I tak czytam i nie dowierzam, czytam i nie dowierzam, czytam i nie dowierzam... I nagle myślę sobie ja mam swoją intymność od dziecka, a na dodatek stwierdziłem, że posiadam tożsamość i teraz zrozumiałem, że zaprzeczenie tych dwóch cech jest być FARYZEUSZEM... Więc myślę sobie no tak intymność mi pasuje ponieważ zawsze mogę powiedzieć, że się np; no nie, załatwiam, ale się kąpię...Tożsamość to jakość to będzie zbiegiem lat oszlifuję moje Ja i wtedy już nikt mi nie powie, że zbłądziłem mówiąc ja jestem... Najwięcej sprawiło mi słowo Faryzeusz, ponieważ myślę sobie pieniądze to by mi się s przydały, ale jak zarobić mając swoją intymność i tożsamość. Więc myślę sobie teraz to ja zapytam się księdza jak zarobić pieniądze zachowując swoje Ja...pozdrawia Autor Jacek Marek Krawczyk Kraków 2010 rok

No comments:

Post a Comment

jacek-43-43@o2.pl